IX Festyn Szkolny pod hasłem „
Rodzinnie, zdrowo i na sportowo” rozpoczął się 3 października o godzinie 9.00 przemarszem w
barwnym korowodzie ulicami miasta Stawiszyna. W korowodzie wzięła udział cała
społeczność szkolna: uczniowie, nauczyciele, rodzice oraz towarzyszący nam
goście: Burmistrz Stawiszyna p. Justyna
Urbaniak, p.o. Komendanta Komisariatu w Stawiszynie - asp.szt. Mariusz
Kołodziejczyk,
mł.asp. Witold Woźniak z Komendy Miejskiej w
Kaliszu, Prezes Fundacji „Serce dla
Serca” Sebastian Szałagiewicz, radni miasta Stawiszyn – p. Milena Szymańska i
p. Milena Włodarczyk.
Sympatycznym
akcentem festynu była towarzysząca nam maskotka z Komendy Miejskiej w Kaliszu o
imieniu „Pyrek”.
Po przemarszu
dyrektor szkoły przywitała przybyłych gości, społeczność szkolną, która ma
dobry humor, lubi tańczyć i śpiewać, kocha sport i zabawy na świeżym powietrzu.
Festynowych atrakcji nie brakowało, było coś dla ciała i coś dla ducha.
Dla naszych gości przygotowaliśmy: popisy umiejętności
sportowych, pokazy tańca, zumby, występ zespołu wokalno – instrumentalnego oraz
popisy wokalne uczniów naszej szkoły. Dodatkową atrakcją była również loteria
fantowa oraz malowanie twarzy.
Występy
rozpoczęła szkolna wokalistka, Julia Szczepaniak, która
zaprezentowała piosenki „Kiedy nie śpią
sny” oraz „Nieodkryty ląd”. Następnymi wykonawcami byli obecni uczniowie i
absolwenci naszej szkoły, czyli niezwykłe talenty sportowe, o których na
terenie gminy, powiatu i województwa mówi się: „Stawiszyńscy sportowcy”.
Chłopcy zaprezentowali pokaz umiejętności sportowych z piłką.
Nie zabrakło też najmłodszych- wokalne popisy w języku
angielskim przygotowały uczennice klasy drugiej, po których zaśpiewały
dziewczynki z klas IV – VI.
Nasza szkoła słynie z licznych talentów! Nie tylko śpiewamy,
ale i gramy na wielu instrumentach.
Udowodnili to muzycy z zespołu „Stay free” prowadzonego przez pana
Bogumiła Knychausa.
Ponadto uwielbiamy
taniec połączony z aerobikiem. Dziewczęta z klasy piątej i czwartej zatańczyły
zumbę będącą połączeniem tańców latynoamerykańskich z elementami fitness.
Emocji również nie zabrakło podczas zabawy sportowej - „
wyścigów rzędów”.
Nie było przegranych, wszyscy wygrywali bo najważniejsze to
humor i dobra zabawa. Oprócz wspaniałości słuchowych i wizualnych było też coś
dla ciała- przysmaki kulinarne:
kiełbaski,
kaszanka z grilla z dodatkami, placki ziemniaczane, domowe ciasta wypiekane
przez rodziców, kawa, herbata oraz zimne napoje. Oprócz tych wszystkich rarytasów
dużym powodzeniem kulinarnym cieszył się bigos, który swym smakiem i zapachem
zniewalał konsumentów.
Z informacji, jakie otrzymaliśmy od naszych gości i
społeczności lokalnej, festyn był imprezą pierwszorzędną i bardzo udaną.
Koordynatorzy
festynu: Danuta Łuczak, Iwona Chojnacka
|